Get In Touch

Czy warto kupić VW Rabbit Diesel za 8000$?

Czy warto kupić VW Rabbit Diesel za 8000$?

Jeśli marzysz o zakupie klasycznego auta, które łączy w sobie wyjątkowy styl Giugiaro oraz niezrównaną efektywność, to dzisiejszy VW Rabbit z 1976 roku za 8 000 dolarów może być interesującą opcją. Przyjrzyjmy się, czy ten klasyczny samochód do codziennej jazdy ma cenę, która przyciągnie uwagę.

Wczorajszy przegląd Lincolna Continentala z 1979 roku przypomniał nam o wielkich wymiarach i efektownym wyglądzie, który potrafi przyciągnąć wzrok, akin do otwierającej sekwencji z „Gwiezdnych Wojen”. Cena 8 200 dolarów sprawiłaby, że byłoby jeszcze sporo gotówki na potencjalny proces sądowy związany z naruszeniem praw autorskich, co dla 62% z Was byłoby warte ryzyka.

Dziś w Stanach Zjednoczonych odbywają się wybory, co oznacza koniec intensywnej kampanii wyborczej. Z informacji wynika, że wielu głosujących zrealizowało już swoje głosy w miejscach, gdzie dostępne było wczesne głosowanie. Dla tych, którzy czekali na ostateczną okazję do spełnienia swojego obowiązku obywatelskiego, należy podkreślić: czas działa na Waszą niekorzyść, kolejki będą długie.

Jednym z wyzwań może być dotarcie do lokalu wyborczego. Brak samochodu lub niska prędkość posiadanego pojazdu mogą tylko zwiększać trudności. Przykładem może być VW Rabbit z 1976 roku, który przy 48 koniach mechanicznych i 58 lb-ft momentu obrotowego z silnika 1.5 litrów potrafi przyspieszyć do 60 mph w niemal 17 sekund. Maksymalna prędkość samochodu to jedynie 20 mph od tej prędkości.

Jednak przy tak małej dynamice, oszczędność paliwa jest jego dużą zaletą. Ten model ma szacowaną efektywność paliwową bliską 40 mpg, co potwierdzają zarówno dane EPA, jak i badania magazynów z tamtych czasów.

Prezentowany model w kolorze Laguna Blue z czarnym wnętrzem wydaje się być w oryginalnym stanie, z wyjątkiem felg Snowflake pochodzących z GTI. Jest to typowy samochód ekonomiczny, w którym można znaleźć różne retro elementy, takie jak odsłonięta metalowa powierzchnia wnętrza czy uchwyty drzwiowe przypominające zabawki z CrackerJacka. Jak na auto mające niemal 50 lat, prezentuje się zaskakująco dobrze.

W aucie zaszły jednak pewne zmiany. Na desce rozdzielczej znajduje się przełącznik o nieznanej funkcji oraz nowocześniejszy radioodtwarzacz z wymiennym panelem. Poza tymi modyfikacjami oraz oryginalnymi dywanikami z widocznymi śladami zużycia, auto ma charakter kapsuły czasu, łącznie z niskiej jakości plastikowym gałką zmiany biegów.

Zewnętrznie samochód wygląda nieco gorzej. Drzwi, zderzaki i elementy podłogi mają widoczne oznaki korozji powierzchniowej, którą warto byłoby zaadresować. Zauważono także uszkodzenie osłony na jednym z tylnych błotników. Poza tym auto prezentuje się prosto i schludnie.

Zgodnie z ogłoszeniem, VW ma czystą kartotekę oraz podejrzanie niskie przebieg 13,779 mil. Być może licznik został cofnięty? To możliwe. W ogłoszeniu wspomniano także o silniku o pojemności 1.6 litra, co może sugerować, że samochód otrzymał nowszy silnik lub sprzedawca próbuje coś dodać. Tego się raczej nie dowiemy.

Co wiemy na pewno, to że ten klasyczny Rabbit dostępny jest za 8 000 dolarów i wydaje się, że nie wymaga wiele od nowego właściciela, poza zapłatą i może pełnym bakiem paliwa.

Co sądzicie o tej propozycji? Czy warto dać 8 000 dolarów za tego starego ekonomicznego VW Rabbit, czy to zbyt wygórowana cena?